Cyberoszuści wracają na profil Lotniska Chopina w mediach społecznościowych. Chodzi o tzw. oszustwo "na walizkę", czyli próbę wyłudzenia wrażliwych danych.
Rzeczniczka lotniska, Anna Dermont powiedziała, że naciągacze kuszą wyprzedażą rzekomo zalegających walizek z drogimi kosmetykami i urządzeniami elektronicznymi, które zgodnie z przepisami powinny zostać zutylizowane, ale lotnisko postanowiło je sprzedać za kilkanaście złotych za sztukę.
Aby poznać szczegóły i wziąć udział w fałszywej promocji, trzeba kliknąć przycisk "Zamów" i odpowiedzieć na kilka pytań. Dla uwiarygodnienia w komentarzach są zamieszczane opinie rzekomych, zadowolonych klientów, którzy nabyli drogie przedmioty w okazyjnej cenie.
- To oszustwo, przed którym przestrzegamy. Lotnisko Chopina nie prowadzi tego typu działań i nie oferuje sprzedaży walizek, które rzekomo leżały w przechowalni. Kliknięcie przycisku "Zamów" oznacza tylko jedno - utratę wrażliwych danych - podsumowała rzeczniczka lotniska.
Fałszywy profil od prawdziwego można odróżnić zwracając uwagę między innymi na małą liczbę polubień, fałszywą nazwę, przypisanie profilu do kategorii - producent toreb i walizek, elektronika, sklep odzieżowy oraz sklep i komis z artykułami używanymi, a także na fałszywe komentarze od zadowolonych klientów, którzy skorzystali z oferty, wyłącznie od profili o anglojęzycznych imionach i nazwiskach.
Pierwszy raz ogłoszenia w mediach społecznościowych ukazały się w grudniu ubiegłego roku.
Aby poznać szczegóły i wziąć udział w fałszywej promocji, trzeba kliknąć przycisk "Zamów" i odpowiedzieć na kilka pytań. Dla uwiarygodnienia w komentarzach są zamieszczane opinie rzekomych, zadowolonych klientów, którzy nabyli drogie przedmioty w okazyjnej cenie.
- To oszustwo, przed którym przestrzegamy. Lotnisko Chopina nie prowadzi tego typu działań i nie oferuje sprzedaży walizek, które rzekomo leżały w przechowalni. Kliknięcie przycisku "Zamów" oznacza tylko jedno - utratę wrażliwych danych - podsumowała rzeczniczka lotniska.
Fałszywy profil od prawdziwego można odróżnić zwracając uwagę między innymi na małą liczbę polubień, fałszywą nazwę, przypisanie profilu do kategorii - producent toreb i walizek, elektronika, sklep odzieżowy oraz sklep i komis z artykułami używanymi, a także na fałszywe komentarze od zadowolonych klientów, którzy skorzystali z oferty, wyłącznie od profili o anglojęzycznych imionach i nazwiskach.
Pierwszy raz ogłoszenia w mediach społecznościowych ukazały się w grudniu ubiegłego roku.