Nie udało się koszykarzom Kotwicy Kołobrzeg zakończenie fazy zasadniczej w 1. lidze. Czarodzieje z Wydm przegrali u siebie z Miastem Szkła Krosno.
Przed ostatnią serią gier Kotwica była już pewna udziału w fazie play off, a mogła powalczyć nawet o zajęcie czwartego miejsca. Na drodze Kołobrzeżanom stanął jednak wicelider z Krosna.
Gospodarzy dotrzymywali kroku gościom tylko w pierwszej połowie. Z każdą kolejną minutą faworyt budował jednak przewagę. Ostatecznie Kotwica przegrała 68 do 84. Trener Kołobrzegu Rafał Frank docenił po meczu klasę rywala, zaznaczając, że w tym sezonie łatwych spotkań już nie będzie.
- Ostatni mecz był z Krosnem i przed nami playoffy. Tak będzie wyglądał każdy mecz. Tutaj już liczy się każde posiadanie i 5, 10 zepsutych ataków powoduje porażkę. Na tym poziomie naprawdę już nie ma zmiłuj się - mówi Frank.
Ostateczny układ tabeli poznamy po niedzielnych spotkaniach. Prawdopodobnie Kotwica zajmie jednak siódmą pozycję i w play offach zmierzy się ponownie z zespołem z Krosna.
Gospodarzy dotrzymywali kroku gościom tylko w pierwszej połowie. Z każdą kolejną minutą faworyt budował jednak przewagę. Ostatecznie Kotwica przegrała 68 do 84. Trener Kołobrzegu Rafał Frank docenił po meczu klasę rywala, zaznaczając, że w tym sezonie łatwych spotkań już nie będzie.
- Ostatni mecz był z Krosnem i przed nami playoffy. Tak będzie wyglądał każdy mecz. Tutaj już liczy się każde posiadanie i 5, 10 zepsutych ataków powoduje porażkę. Na tym poziomie naprawdę już nie ma zmiłuj się - mówi Frank.
Ostateczny układ tabeli poznamy po niedzielnych spotkaniach. Prawdopodobnie Kotwica zajmie jednak siódmą pozycję i w play offach zmierzy się ponownie z zespołem z Krosna.