Pierwsza w tym sezonie ligowa porażka piłkarzy Kotwicy Kołobrzeg. Biało-Niebiescy przegrali na własnym stadionie ze Stalą Rzeszów.
Niepokonana dotychczas Kotwica w porównaniu do poprzednich spotkań odważnie weszła w mecz. Szybko została jednak skarcona dwoma golami i choć tuż po przerwie nadzieję kibicom przywrócił Łukasz Kosakiewicz, to więcej piłka nie chciała już trafić do bramki gości. Wynik na 1:3 Stal ustaliła już w doliczonym czasie gry.
Trener Kotwicy Ryszard Tarasiewicz powiedział po meczu, że jego zespół popełniał w tym spotkaniu błędy, do których wcześniej nie przyzwyczaił.
- W trzech spotkaniach broniliśmy bardzo dobrze po jednej, dwóch długich piłkach, szczególnie przy pierwszej bramce nie powinniśmy dopuścić rywala do strzelenia bramki. Druga podobna, jesteśmy cały czas w przewadze w linii defensywy i tracimy dwie bramki - dodał Tarasiewicz.
Po czterech kolejkach, Kotwica ma na koncie pięć punktów i zajmuje 9. pozycję w tabeli pierwszej ligi.
Trener Kotwicy Ryszard Tarasiewicz powiedział po meczu, że jego zespół popełniał w tym spotkaniu błędy, do których wcześniej nie przyzwyczaił.
- W trzech spotkaniach broniliśmy bardzo dobrze po jednej, dwóch długich piłkach, szczególnie przy pierwszej bramce nie powinniśmy dopuścić rywala do strzelenia bramki. Druga podobna, jesteśmy cały czas w przewadze w linii defensywy i tracimy dwie bramki - dodał Tarasiewicz.
Po czterech kolejkach, Kotwica ma na koncie pięć punktów i zajmuje 9. pozycję w tabeli pierwszej ligi.