Piłkarze Pogoni pomimo przerwy na mecze reprezentacji przygotowują się do spotkania z Cracovią w ekstraklasie. Szczecinianie trenują na własnych obiektach bez pięciu graczy powołanych do swoich narodowych reprezentacji.
Portowcy mecz pod Wawelem z Cracovią rozegrają 14 września. Jak mówi pomocnik Dumy Pomorza Olaf Korczakowski piłkarze różnie zareagowali na przerwę od ligowego grania, podczas której muszą poprawić kilka elementów.
- Wydaje mi się, że 50 na 50. Niektórzy potrzebują, niektórzy nie. To musimy przeczekać i będziemy pracować nad tym, co nie poszło. Czyli te stałe fragmenty gry. Na pewno będziemy starać się być coraz lepszym w niektórych kwestiach i będziemy pracować nad tym, żeby pokonać Cracovię w Krakowie - mówi Korczakowski.
Pogoń Szczecin jutro w towarzyskim meczu zmierzy się w Węgorzynie z tamtejszą Spartą. Po tym spotkaniu podopieczni trenera Roberta Kolendowicza otrzymają cztery dni urlopu i do zajęć powrócą w poniedziałek.
- Wydaje mi się, że 50 na 50. Niektórzy potrzebują, niektórzy nie. To musimy przeczekać i będziemy pracować nad tym, co nie poszło. Czyli te stałe fragmenty gry. Na pewno będziemy starać się być coraz lepszym w niektórych kwestiach i będziemy pracować nad tym, żeby pokonać Cracovię w Krakowie - mówi Korczakowski.
Pogoń Szczecin jutro w towarzyskim meczu zmierzy się w Węgorzynie z tamtejszą Spartą. Po tym spotkaniu podopieczni trenera Roberta Kolendowicza otrzymają cztery dni urlopu i do zajęć powrócą w poniedziałek.