Trzech polskich zawodników wystąpi w w grze pojedynczej rozpoczynającego się w poniedziałek turnieju tenisowego Invest in Szczecin Open.
O punkty w rankingu ATP i nagrody finansowe walczyć będą Tomasz Berkieta, Olaf Pieczkowski i Daniel Michalski.
Szczeciński challenger jest w tym tygodniu najważniejszą tenisową imprezą po zakończonym w niedzielę w Nowym Jorku wielkoszlemowym US Open - mówi dyrektor turnieju Krzysztof Bobala.
- W tym tygodniu zaraz po US Open jesteśmy największym turniejem męskiego tenisa na świecie. To jest tydzień, kiedy rozgrywane są mecze Pucharu Davisa, nie odbywa się żaden turniej ATP Tour, w związku z tym cieszymy się bardzo, że możemy się tym pochwalić. Od wielu lat ma to też znaczenie przy obsadzie - mamy ją znów bardzo dobrą. Kilku zawodników z pierwszej setki, większość z drugiej setki świata. W Szczecinie będą emocje - zapewnia Bobala.
Tenisowe zmagania na kortach przy al. Wojska Polskiego rozpoczną się o godz. 10.
W poniedziałkowym meczu dnia nie wcześniej niż o godz. 19 ubiegłoroczny triumfator szczecińskiego turnieju Argentyńczyk Federico Coria zagra z Olafem Pieczkowskim.
Szczeciński challenger jest w tym tygodniu najważniejszą tenisową imprezą po zakończonym w niedzielę w Nowym Jorku wielkoszlemowym US Open - mówi dyrektor turnieju Krzysztof Bobala.
- W tym tygodniu zaraz po US Open jesteśmy największym turniejem męskiego tenisa na świecie. To jest tydzień, kiedy rozgrywane są mecze Pucharu Davisa, nie odbywa się żaden turniej ATP Tour, w związku z tym cieszymy się bardzo, że możemy się tym pochwalić. Od wielu lat ma to też znaczenie przy obsadzie - mamy ją znów bardzo dobrą. Kilku zawodników z pierwszej setki, większość z drugiej setki świata. W Szczecinie będą emocje - zapewnia Bobala.
Tenisowe zmagania na kortach przy al. Wojska Polskiego rozpoczną się o godz. 10.
W poniedziałkowym meczu dnia nie wcześniej niż o godz. 19 ubiegłoroczny triumfator szczecińskiego turnieju Argentyńczyk Federico Coria zagra z Olafem Pieczkowskim.