Piłkarze Świtu na drugim końcu Polski walczyć będą o zwycięstwo w 2 lidze. Szczecinianie zmierzą się w piątek w Rzeszowie z tamtejszą Resovią w 15. kolejce rozgrywek.
Rywal Dumy Północy zajmuje 6 miejsce w tabeli ale ostatnio nie prezentuje dobrej dyspozycji na boisku pozostając bez wygranej od pięciu spotkań. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego są natomiast na fali notując serię czterech pojedynków bez porażki.
Mecz w Rzeszowie będzie wyjątkowy dla napastnika Świtu Krzysztofa Ropskiego, który na Podkarpaciu liczy na kolejne punkty beniaminka ze Skolwina.
- Oczywiście; nie jedziemy na wycieczkę. Wracam też w moje strony, bo 80 kilometrów od Rzeszowa jest mój dom rodzinny. Mam nadzieję, że "moje boisko" pomoże nam w walce o punkty - powiedział Ropski.
Piątkowy mecz piłkarzy Resovii ze Świtem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Rzeszowie.
Mecz w Rzeszowie będzie wyjątkowy dla napastnika Świtu Krzysztofa Ropskiego, który na Podkarpaciu liczy na kolejne punkty beniaminka ze Skolwina.
- Oczywiście; nie jedziemy na wycieczkę. Wracam też w moje strony, bo 80 kilometrów od Rzeszowa jest mój dom rodzinny. Mam nadzieję, że "moje boisko" pomoże nam w walce o punkty - powiedział Ropski.
Piątkowy mecz piłkarzy Resovii ze Świtem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Rzeszowie.