Piłkarze Świtu odnieśli trzecie z rzędu zwycięstwo w 2 lidze. Szczecinianie wygrali z Sokołem Kleczew 3:1 w zaległym meczu 6. kolejki rozgrywek.
Duma Północy już w 6 minucie, po bramce Grzegorza Aftyki z rzutu karnego, objęła prowadzenie 1:0. Do wyrównania w 19 minucie strzałem z rzutu wolnego doprowadził wychowanek Kotwicy Kołobrzeg i były gracz Akademii Pogoni Szczecin Konrad Kargul-Grobla.
Po zmianie stron w 56 minucie drugiego gola dla Świtu zdobył Dawid Kort. Strzał pomocnika gospodarzy z jedenastki obronił Karol Szymkowiak, ale bramkarz gości był bezradny przy dobitce. Rezultat środowego pojedynku w 63 minucie ustalił Szymon Kapelusz.
O spotkaniu mówi obrońca szczecińskiej drużyny Damian Ciechanowski. - Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, kreowaliśmy sytuację, po zdobytej bramce trochę się cofnęliśmy i niefortunny stały fragment gry, straciliśmy bramkę na 1:1, ale im dalej w mecz osiągnęliśmy przewagę i potrafiliśmy to udokumentować zdobyczą dwóch bramek i trzy punkty zostają na Skolwinie - podsumował Ciechanowski.
Po pokonaniu Sokoła ekipa trenera Tomasza Kafarskiego awansowała na trzecie miejsce w tabeli i ma tyle samo punktów, co prowadzący Hutnik Kraków oraz druga Sandecja Nowy Sącz. W kolejnym meczu 2 ligi piłkarze Świtu Szczecin w niedzielę na wyjeździe zmierzą się ze Stalą Stalowa Wola.
Edycja tekstu: Michał Król, Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin