Najpiękniejsze polskie kolędy w wykonaniu artystów Opery na Zamku zabrzmiały w kościele św. Mikołaja w Szczecinie. Koncert zatytułowany został "Cicha noc".
To zbiór kolęd na chór i kameralną orkiestrę smyczkową opracowany przez warszawskiego kompozytora Macieja Małeckiego. Sobotni koncert, jak i niedzielny w kościele
garnizonowym poświęcone są pamięci niedawno zmarłemu, wieloletniemu koncertmistrzowi orkiestry Opery na Zamku, muzykowi i żeglarzowi Henrykowi Widerze.
- Jesteśmy pod dużym wrażeniem. Bardzo wysoki poziom artystyczny. Szczególnie chóru. To jest coś, co porywa. Dobór repertuaru i aranżacja uwzniośla i jeszcze bardziej upiększa - oceniała publiczność wychodząca z koncertu.
- To piękne, choć trudne opracowanie - mówi kierowniczka chóru Opery na Zamku Małgorzata Bornowska. - Dlatego ośmielamy się grać to któryś raz z kolei. Nie dlatego, że nie ma innych rzeczy ładnych czy nie chce się nam czegoś zrobić. To po prostu się sprawdza. Jest napisane dla chóru zawodowego. Faktycznie ludzie przychodzą.
W niedzielę koncert rozpocznie się o 19.30 w kościele garnizonowym w Szczecinie.
garnizonowym poświęcone są pamięci niedawno zmarłemu, wieloletniemu koncertmistrzowi orkiestry Opery na Zamku, muzykowi i żeglarzowi Henrykowi Widerze.
- Jesteśmy pod dużym wrażeniem. Bardzo wysoki poziom artystyczny. Szczególnie chóru. To jest coś, co porywa. Dobór repertuaru i aranżacja uwzniośla i jeszcze bardziej upiększa - oceniała publiczność wychodząca z koncertu.
- To piękne, choć trudne opracowanie - mówi kierowniczka chóru Opery na Zamku Małgorzata Bornowska. - Dlatego ośmielamy się grać to któryś raz z kolei. Nie dlatego, że nie ma innych rzeczy ładnych czy nie chce się nam czegoś zrobić. To po prostu się sprawdza. Jest napisane dla chóru zawodowego. Faktycznie ludzie przychodzą.
W niedzielę koncert rozpocznie się o 19.30 w kościele garnizonowym w Szczecinie.