Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie kolędował w kościele przy Szkołach Salezjańskich przy ul. Ku Słońcu. Zabrzmiały kolędy i pastorałki ze wszystkich stron Polski. Gościem specjalnym był żywiecki zespół "PoPieronie".
- Nasz repertuar jest naprawdę bogaty - chwali się założycielka Szczecinian Ewa Ott-Kamińska. - Kolędy, pastorałki kaszubskie, kolędy spiskie napisane specjalnie dla zespołu przez Marysię Wnęk.
- Wspólne śpiewanie to też wspólna nauka - mówi Brygida Sordyl z kapeli "PoPieronie". - Tak kiedyś to wyglądało w chałupach. Babcia zaczynała śpiewać opowiadając nam o narodzinach Chrystusa, jak to było. Bo o tym są nasze pastorałki ludowe w Polsce. To była lekcja religii i chrześcijaństwa. Tak wygląda to i tu. Uczono się od babci 2,3,4 a nawet 20 zwrotek.
Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie rozpoczął kolędowanie o 16.
- Wspólne śpiewanie to też wspólna nauka - mówi Brygida Sordyl z kapeli "PoPieronie". - Tak kiedyś to wyglądało w chałupach. Babcia zaczynała śpiewać opowiadając nam o narodzinach Chrystusa, jak to było. Bo o tym są nasze pastorałki ludowe w Polsce. To była lekcja religii i chrześcijaństwa. Tak wygląda to i tu. Uczono się od babci 2,3,4 a nawet 20 zwrotek.
Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie rozpoczął kolędowanie o 16.