W pewnej spokojnej, wiejskiej zagrodzie żyją zwierzęta. Ich rytm dnia wyznaczany jest codziennymi obowiązkami i w tym świecie zjawia się pies - Karmelek. To bohater sztuki Marty Guśniowskiej. Premierowy pokaz inscenizacji w sobotę o godz. 16 na scenie Teatru Lalek Pleciuga w Szczecinie.
Karmelek to opowieść o poszukiwaniu własnego ja - mówi reżyserka spektaklu, Anna Rozmianiec.
- Karmelek, to piesek, który trafia na podwórko, do gospodarstwa. Jest intruzem, jest tym nowym, który przychodzi o musi zdobyć akceptację pozostałych. Każde zwierzę przechwalając się coś daje: krowa daje mleko, owca wełnę, kura jajko, a pies nie daje nic... - opowiada reżyserka.
Każdy z nas musi znaleźć swoje miejsce we wspólnocie - mówi dalej Rozmianiec.
- Karmelek jest historią pełną humoru, ciepłą, o przyjaźni, poszukiwaniu samego siebie, o próbie znalezienia tego wyjątkowego czegoś, co jest wyjątkowe we mnie, próbie naśladownictwa innych, które się okazuje nie tą drogą do znalezienia wyjątkowej cząstki siebie - zaznacza Rozmianiec.
Premiera w Pleciudze kończy Teatralny Tydzień Dziecka, czyli festiwal teatralny dla najmłodszych. Kolejny pokaz "Karmelka" w niedzielę o godz. 11 i 15.
- Karmelek, to piesek, który trafia na podwórko, do gospodarstwa. Jest intruzem, jest tym nowym, który przychodzi o musi zdobyć akceptację pozostałych. Każde zwierzę przechwalając się coś daje: krowa daje mleko, owca wełnę, kura jajko, a pies nie daje nic... - opowiada reżyserka.
Każdy z nas musi znaleźć swoje miejsce we wspólnocie - mówi dalej Rozmianiec.
- Karmelek jest historią pełną humoru, ciepłą, o przyjaźni, poszukiwaniu samego siebie, o próbie znalezienia tego wyjątkowego czegoś, co jest wyjątkowe we mnie, próbie naśladownictwa innych, które się okazuje nie tą drogą do znalezienia wyjątkowej cząstki siebie - zaznacza Rozmianiec.
Premiera w Pleciudze kończy Teatralny Tydzień Dziecka, czyli festiwal teatralny dla najmłodszych. Kolejny pokaz "Karmelka" w niedzielę o godz. 11 i 15.