Od poniedziałku w Szczecinie trwają Słowianalia. To przygotowany przez Instytut Filologii Słowiańskiej Uniwersytetu Szczecińskiego oraz działające przy nim koło naukowe cykl spotkań, przedstawień, koncertów i prezentacji filmowych.
We wtorek o „Ukrainie, jej języku i tożsamości" opowiadała szefowa reportażu w Telewizji Polskiej Maria Stepan.
Nie musimy w Polsce nikogo przekonywać, jak ważny dla tożsamości narodowej jest język. Na Ukrainie wciąż to problem do załatwienia - mówiła studentom Maria Stepan. - Wschód to jest bardzo delikatna sprawa. I taką delikatną sprawę Ukraińcy mają teraz z językiem. Od wielu lat zmagają się z kwadraturą koła, bo czy patriota ukraiński może mówić po rosyjsku? Oczywiście, że może. A czy język rosyjski był narzędziem w tej wojnie? Oczywiście, że był. I cały czas jest.
- My jako Słowianie różnimy się, ale niewiele - mówi dyrektor Instytutu Filologii Słowiańskiej prof. Roman Gawarkiewicz. - W swojej obyczajowości, kulturze, w tym co uznajemy za sacrum, natomiast chodzi o to, żeby pokazać co nas łączy i wzajemnie inspiruje, a nie to, co nas dzieli. Taka jest idea Słowianaliów.
Środowe pokazy filmowe i spotkania podróżnicze zaplanowano o 17 w Czeskim Filmie, wstęp jest wolny.
Nie musimy w Polsce nikogo przekonywać, jak ważny dla tożsamości narodowej jest język. Na Ukrainie wciąż to problem do załatwienia - mówiła studentom Maria Stepan. - Wschód to jest bardzo delikatna sprawa. I taką delikatną sprawę Ukraińcy mają teraz z językiem. Od wielu lat zmagają się z kwadraturą koła, bo czy patriota ukraiński może mówić po rosyjsku? Oczywiście, że może. A czy język rosyjski był narzędziem w tej wojnie? Oczywiście, że był. I cały czas jest.
- My jako Słowianie różnimy się, ale niewiele - mówi dyrektor Instytutu Filologii Słowiańskiej prof. Roman Gawarkiewicz. - W swojej obyczajowości, kulturze, w tym co uznajemy za sacrum, natomiast chodzi o to, żeby pokazać co nas łączy i wzajemnie inspiruje, a nie to, co nas dzieli. Taka jest idea Słowianaliów.
Środowe pokazy filmowe i spotkania podróżnicze zaplanowano o 17 w Czeskim Filmie, wstęp jest wolny.