Narodową epopeję na scenę przeniosła i całość reżyseruje wielbicielka i doskonała interpretatorka literatury romantycznej - Irena Jun. Premiera już w niedzielę na deskach Teatru Współczesnego.
W zminimalizowanej scenografii, na niemal pustej scenie, w roli słynnego księdza Robaka czyli Jacka Soplicy zobaczymy Konrada Pawickiego. W postać tytułową wcieli się natomiast Wojciech Sandach, a Gerwazego zagra Arkadiusz Buszko.
Irena Jun przyznaje, że to wielkie wyzwanie. - Mickiewicz nie napisał sztuki, tylko poemat - mówi reżyserka i dodaje, że dla niej "Pan Tadeusz" to utwór o tęsknocie. - Za ładem, harmonią i czułością w stosunku do siebie.
- Dla mnie "Pan Tadeusz" jest niezwykle uniwersalną, ludzką opowieścią o zbrodni, miłości odkupieniu i o walce - przyznaje z kolei Konrad Pawicki.
- Ten utwór, chociażby z racji tego, że jest epopeją dla każdego będzie czym innym - mówi Anna Augustynowicz, dyrektor Teatru Współczesnego. - W każdym będzie się on inaczej odzywał.
Premiera spektaklu w najbliższą niedzielę o godz. 19.
Irena Jun przyznaje, że to wielkie wyzwanie. - Mickiewicz nie napisał sztuki, tylko poemat - mówi reżyserka i dodaje, że dla niej "Pan Tadeusz" to utwór o tęsknocie. - Za ładem, harmonią i czułością w stosunku do siebie.
- Dla mnie "Pan Tadeusz" jest niezwykle uniwersalną, ludzką opowieścią o zbrodni, miłości odkupieniu i o walce - przyznaje z kolei Konrad Pawicki.
- Ten utwór, chociażby z racji tego, że jest epopeją dla każdego będzie czym innym - mówi Anna Augustynowicz, dyrektor Teatru Współczesnego. - W każdym będzie się on inaczej odzywał.
Premiera spektaklu w najbliższą niedzielę o godz. 19.