Rozpoczął się casting na solistów szczecińskiej Opery na Zamku. Chętnych jest 120 osób, a wśród nich wokaliści zza wschodniej granicy i z Francji. Spośród nich dyrekcja Opery wybierze dwie lub trzy osoby.
Od poniedziałkowego poranka cała hala Opery na Zamku rozbrzmiewa śpiewem. - Wciąż budujemy zespół - mówi dyrektor artystyczny Opery, Wojciech Semerau-Siemianowski. - Istotne jest, by w Operze był porządny zestaw solistów, którym można obsadzać główne role w spektaklach.
Dyrektorka Opery, Angelika Rabizo podkreśla natomiast, że Opera jest otwarta na nowe osoby. - Poszukujemy tych, którzy będą wizytówką Opery - mówi Rabizo. - Mogę jedynie zdradzić, że z dużym zainteresowaniem będziemy słuchali kandydatów z mezzosopranem.
Najwięcej zgłosiło się jednak sopranów, a wśród nich Ewa Majcherczyk. - Trzeba jeździć tam, gdzie są organizowane przesłuchania i pokazywać się wszędzie tam, gdzie można - mówi śpiewaczka.
Dyrektorka Opery, Angelika Rabizo podkreśla natomiast, że Opera jest otwarta na nowe osoby. - Poszukujemy tych, którzy będą wizytówką Opery - mówi Rabizo. - Mogę jedynie zdradzić, że z dużym zainteresowaniem będziemy słuchali kandydatów z mezzosopranem.
Najwięcej zgłosiło się jednak sopranów, a wśród nich Ewa Majcherczyk. - Trzeba jeździć tam, gdzie są organizowane przesłuchania i pokazywać się wszędzie tam, gdzie można - mówi śpiewaczka.