Mszą świętą i nabożeństwem ekumenicznym pożegnano w niedzielę Carla Loewego. Odnalezione w lutym w filarze szczecińskiej katedry serce ewangelickiego kompozytora wróciło na swoje miejsce.
Ekumeniczne nabożeństwo pogrzebowe odprawili: metropolita szczecińsko-kamieński arcybiskup Andrzej Dzięga i proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej ks. Sławomir Sikora.
- Serce Carla Loewego zastygłe w kapsule. Spoczywające na swoim miejscu, świadectwo pięknej historii, wspaniałego życia i wielkiej muzyki. Niech ono tu spoczywa, a jednak niech nadal będzie tętnieniem życia duchowego i muzycznego - mówił wzruszony ks. Sławomir Sikora. - Z głębi swojego serca dziękuję za niedzielną uroczystość. Za to, że wspólnie możemy dziękować za świadectwo wiary oraz wspaniały talent mistrza Carla Loewego.
Dał swojemu miastu swoje serce już za życia. Tu przeżył 40 lat, sterał swoje siły, tu ulokował swoje marzenia. Temu miastu dał wszystko, czym najpiękniej i najpotężniej grało jego serce - mówił w homilii podczas mszy świętej przed liturgią złożenia urny abp Andrzej Dzięga.
W sobotę wieczorem w katedrze odbył się koncert orkiestry Opery na Zamku i muzyków z Prenzlau, a także mapping na sklepieniu katedry, który stworzył obraz XIX-wiecznego kościoła św. Jakuba z czasów Carla Loewego.
Zobacz zdjęcia ze złożenia urny.