Dyrekcja szczecińskiego Teatru Kana alarmuje, że budowa wielopoziomowego parkingu zablokuje ich projekty.
Parkingowiec miałby przylegać do budynku teatru. Dyrekcja Kany już od dłuższego czasu miała jednak zupełnie inny pomysł na to samo miejsce.
- Myśleliśmy o dużej uniwersalnej sali widowiskowo-teatralnej, która odpowiadałaby potrzebom w Szczecinie - mówi szef instytucji Dariusz Mikuła.
Mikuła dodaje, że parkingowiec w tym miejscu nie ułatwi życia kierowcom. Do tego jego proponowany wygląd nie pasuje do innych budynków w okolicy.
- Apelowałbym o inną lokalizację, bo ta nie jest trafiona. Na pewno nie może to wyglądać tak, jak teraz na wizualizacjach, bo to wręcz przeraża - ocenia Mikuła.
Pomysł dyrekcji Kany na rozbudowę trafił kilka miesięcy temu do magistratu. Na razie jednak instytucja nie otrzymała odpowiedzi. Parkingowiec ma powstać za 2 lata. Jego koszt to 7 milionów złotych.
- Myśleliśmy o dużej uniwersalnej sali widowiskowo-teatralnej, która odpowiadałaby potrzebom w Szczecinie - mówi szef instytucji Dariusz Mikuła.
Mikuła dodaje, że parkingowiec w tym miejscu nie ułatwi życia kierowcom. Do tego jego proponowany wygląd nie pasuje do innych budynków w okolicy.
- Apelowałbym o inną lokalizację, bo ta nie jest trafiona. Na pewno nie może to wyglądać tak, jak teraz na wizualizacjach, bo to wręcz przeraża - ocenia Mikuła.
Pomysł dyrekcji Kany na rozbudowę trafił kilka miesięcy temu do magistratu. Na razie jednak instytucja nie otrzymała odpowiedzi. Parkingowiec ma powstać za 2 lata. Jego koszt to 7 milionów złotych.