Szczeciński politolog, dr Maciej Drzonek ocenia, że są pewne hipotezy, które póki co nie mają potwierdzenia, ale nie są niemożliwe.
- Oczywiście możemy brać pod uwagę również i to, że cele Putina są o wiele bardziej dalekosiężne, niż to się wydawało na początku roku. I nie jest tylko Ukraina, ale może być mówiąc w skrócie, doprowadzenie do rozpadu NATO, poprzez pojawienia się w cudzysłowie separatystów w państwach nadbałtyckich - komentuje.