Ambasador Rosji przy NATO ostrzegł, że wysłanie na Ukrainę polskich i brytyjskich wojskowych doprowadzi do zaostrzenia sytuacji - informuje Gazeta Wyborcza.
Polski i brytyjski rząd chcą wysłać wojskowych, którzy przeprowadzą szkolenia dla ukraińskiej piechoty między innymi z technik wywiadowczych i udzielania pierwszej pomocy. Alekasnadr Gruszko zapowiedział, że taki krok utrudni realizację porozumień z Mińska i pogorszy jeszcze sytuację polityczną.
Polska zamierza wysłać na Ukrainę 100 instruktorów, a Brytyjczycy 75.
10 wojskowych, którzy zajmą się szkoleniem w przyszłym tygodniu przyślą także Stany Zjednoczone.
Porozumienia z Mińska, które miały gwarantować zawieszenie broni i tak są fikcją. Od wejścia ich w życie prorosyjskie siły zajęły region Debalcewe. Atakowane są również miejscowości w pobliżu Mariupola.
Polska zamierza wysłać na Ukrainę 100 instruktorów, a Brytyjczycy 75.
10 wojskowych, którzy zajmą się szkoleniem w przyszłym tygodniu przyślą także Stany Zjednoczone.
Porozumienia z Mińska, które miały gwarantować zawieszenie broni i tak są fikcją. Od wejścia ich w życie prorosyjskie siły zajęły region Debalcewe. Atakowane są również miejscowości w pobliżu Mariupola.