Biskupi nie popierają karania kobiet, które dopuściły się aborcji - taki komunikat duchowni przyjęli podczas zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Jego fragment odczytał na konferencji prasowej rzecznik episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Jak napisali biskupi, "te kwestie Kościół rozwiązuje w sakramencie pojednania i zgodnie z przepisami kodeksu prawa kanonicznego oraz normami etyczno-moralnymi".
Projekt, który całkowicie zakazuje aborcji i przewiduje kary dla kobiet, złożyło w Sejmie stowarzyszenie "Ordo Iuris". Podpisało się pod nim ponad 400 tysięcy osób. Posłowie przyjęli go do prac w komisjach, a odrzucili kontrprojekt liberalizujący prawo.
Reakcją była seria tzw. "czarnych protestów" przeciwników zaostrzania prawa. Według policji, w poniedziałek w całym kraju odbyło się prawie 150 zgromadzeń, z udziałem prawie 100 tysięcy osób.
Politycy rządzącego Prawa i Sprawiedliwości deklarują, że także nie poprą kar dla kobiet.
Projekt, który całkowicie zakazuje aborcji i przewiduje kary dla kobiet, złożyło w Sejmie stowarzyszenie "Ordo Iuris". Podpisało się pod nim ponad 400 tysięcy osób. Posłowie przyjęli go do prac w komisjach, a odrzucili kontrprojekt liberalizujący prawo.
Reakcją była seria tzw. "czarnych protestów" przeciwników zaostrzania prawa. Według policji, w poniedziałek w całym kraju odbyło się prawie 150 zgromadzeń, z udziałem prawie 100 tysięcy osób.
Politycy rządzącego Prawa i Sprawiedliwości deklarują, że także nie poprą kar dla kobiet.