Polacy dokonali przełomu w poszukiwaniu szczepionki na raka, ale najwięcej zarobią na tym zachodnie koncerny - informuje "Gazeta Wyborcza".
Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego odkryli metodę zwiększenia trwałości mRNA
- kwasu rybonukleinowego odpowiedzialnego za przenoszenie informacji genetycznej. Dzięki podaniu go pacjentom - w formie szczepionki - można spowodować, że organizm zacznie zwalczać komórki nowotworowe.
Odkrycie Polaków zainteresowało dwie uczelnie: Uniwersytet Stanowy w Luizjanie i Uniwersytet w Moguncji. Naukowcy wspólnie sprzedali licencję na wynalazki, jednak umowy zakładają, że naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego otrzymają tylko kilka procent z przeprowadzonych transakcji. To efekt tego, że polskich uczelni i firm nie stać na wdrażanie wynalazków - naukowcy są zmuszeni do sprzedawania ich za granicę.
- kwasu rybonukleinowego odpowiedzialnego za przenoszenie informacji genetycznej. Dzięki podaniu go pacjentom - w formie szczepionki - można spowodować, że organizm zacznie zwalczać komórki nowotworowe.
Odkrycie Polaków zainteresowało dwie uczelnie: Uniwersytet Stanowy w Luizjanie i Uniwersytet w Moguncji. Naukowcy wspólnie sprzedali licencję na wynalazki, jednak umowy zakładają, że naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego otrzymają tylko kilka procent z przeprowadzonych transakcji. To efekt tego, że polskich uczelni i firm nie stać na wdrażanie wynalazków - naukowcy są zmuszeni do sprzedawania ich za granicę.