"To smutna wiadomość" - tak papież Franciszek zareagował na informację o śmierci Fidela Castro, kubańskiego rewolucjonisty.
Ojciec Święty powiedział, że modli się za niego oraz za cały kubański naród. W telegramie przekazał kondolencje Raulowi Castro - bratu zmarłego w wieku 90 lat byłego przywódcy Kuby. "Wznoszę modlitwy do Boga za jego odpoczynek i zawierzam cały naród kubański matczynemu wstawiennictwu Matki Bożej Miłosierdzia z el Cobre, patronki tego kraju" - dodał papież.
Były kubański przywódca zmarł w piątek wieczorem. Miał 90 lat.