Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, prezydent Rosji przyjął w środę na Kremlu amerykańskiego sekretarza stanu. Szef amerykańskiej dyplomacji Rex Tillerson i minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow przekazali Władimirowi Putinowi informację o prowadzonych dwustronnych rozmowach.
Jak wynika z doniesień rosyjskich agencji, głównym tematem rozmów była sytuacja w Syrii. Szefowie dyplomacji Rosji i Stanów Zjednoczonych wyjaśniali między innymi okoliczności amerykańskiego ataku rakietowego na syryjską bazę oraz dyskutowali o ewentualnym śledztwie, w związku z atakiem chemicznym na miasto Chan Szejchun.
Jak twierdzą źródła zbliżone do rosyjskiego MSZ, poruszono także kwestie związane z uregulowaniem konfliktu ukraińskiego, a także tematy dotyczące bezpośrednich kontaktów rosyjsko-amerykańskich.
W opinii komentatorów, rozmowy Ławrowa z Tillersonem mogą doprowadzić do wznowienia tak zwanego "ostrożnego" dialogu między Rosją a Stanami Zjednoczonymi.