Korea Północna oskarża USA o eskalację napięć na Półwyspie Koreańskim oraz grozi zatopieniem amerykańskich jednostek. W regionie znajdują się bowiem lotniskowiec oraz atomowy okręt podwodny należące do marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych.
W pobliżu Półwyspu Koreańskiego znajduje się bowiem - skierowany tam decyzją prezydenta USA - lotniskowiec USS Carl Vinson. Kilka dni temu do południowokoreańskiego portu Busan zawinął atomowy okręt podwodny. Korea Północna po raz kolejny grozi zatopieniem jednostek.
W sobotę północnokoreańska armia wystrzeliła po raz trzeci w kwietniu pocisk balistyczny. Rakieta zdołała pokonać 71 kilometrów, po czym eksplodowała na terytorium Korei Północnej.
Stany Zjednoczone opowiadają się za podjęciem działań militarnych wobec Północy, w przypadku realnego zagrożenia dla USA bądź ich sojuszników w regionie. Przed konsekwencjami tego kroku ostrzegają Chiny, które wraz z Rosją są przeciwne militarnym sposobom rozwiązania kryzysu na Półwyspie.