W środę Donald Trump przyjedzie z wizytą do naszego kraju. Amerykańska Polonia podczas każdej wizyty prezydenta USA w Polsce ma nadzieje, że dojdzie do przełomowych rozmów w sprawie likwidacji wiz dla naszych rodaków udających się do USA.
- Chcielibyśmy, żeby prezydent bardziej współpracował z Polską, albo więcej dawał. Żeby relacje były lepsze, kompletnie inne niż dotychczas. Teraz jest kurtuazja, ale tak naprawdę to nic tam nie ma - uważa Spula.
Kwestia zlikwidowania wiz i rozmów na ten temat z każdym amerykańskim prezydentem w ostatnich dwóch dekadach nie przynosiły pozytywnych efektów. Polonusi z Chicago czują się wręcz oszukiwani obietnicami bez pokrycia. - Obiecanki, sasanki. Każdy obiecuje. Bush też obiecywał. To tylko takie polewanie wody. Wybory miną i jest pusto. Wiadomo, że on o tym nie decyduje i to tylko puste obietnice - komentują Polonusi.
Tuż po opublikowaniu informacji potwierdzającej przyjazd Trumpa Agencja Reutera zwróciła uwagę, że partia rządząca w Polsce Prawo i Sprawiedliwość jest zdecydowanie atlantycka i cieszy się znacznie lepszym odbiorem nowej prawicowej administracji Trumpa niż wiele innych europejskich rządów.