Przywódcy unijni zgodzili się, by kwestię migracji rozstrzygać na drodze kompromisu, oświadczyła premier Polski. Beata Szydło wzięła udział w dwudniowym szczycie Wspólnoty, który był poświęcony głównie negocjacjom ws. Brexitu.
- W tej ostatniej kwestii decyzje nie będą już podejmowane metodą dyktatu - oświadczyła premier. - Dotychczasowa polityka była błędna. System relokacji nie może odbywać się na zasadzie przymusu, dlatego jestem usatysfakcjonowana, że do konkluzji z tego szczytu zapisano poprawkę, którą ja zgłosiłam dotyczącą właśnie tego, że takie decyzje muszą być podejmowane na zasadzie konsensusu.
Dwa dni temu przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk opowiedział się przeciwko kontynuowaniu mechanizmu relokacji i powiedział, że problem migracji należy rozwiązać na drodze kompromisu. Termin realizacji dotychczasowych ustaleń przewidujących obowiązkową relokację 160 tysięcy uchodźców upłynął 26 września.