Szwedzki rząd chce wprowadzić szereg przepisów dodatkowo chroniących pracę służb ratunkowych i policjantów. Opozycja domaga się, by nowe prawo chroniło także inne grupy zawodowe.
Za tego rodzaju przestępstwo zwiększa się karę z czterech na sześć lat pozbawienia wolności. Ponadto rząd chce wprowadzić przepis nakazujący, by sądy w takich sprawach orzekały surowe kary.
W odpowiedzi na rządowy projekt, politycy opozycji chcą, aby nowe prawo chroniło także m.in. personel medyczny szpitalnych oddziałów ratunkowych, konduktorów czy kierowców autobusów miejskich.
W Sztokholmie politycy największej opozycyjnej partii Moderatów domagają się, żeby lokalne władze wyposażyły załogi karetek pogotowia w kamizelki kuloodporne, a szpitale w wykrywacze metali.
Nowe przepisy mają wejść w życie na początku przyszłego roku.