Dar Młodzieży, który kontynuuje Rejs Niepodległości dookoła świata, w sobotę o świcie wpłynął do Cieśniny Sund.
Przejściem białej fregaty przez najwęższe miejsce cieśniny dowodził komendant Daru Młodzieży, kapitan żeglugi wielkiej Ireneusz Lewandowski.
- Tutaj przy przejściu przez cieśninę jest najwęższe miejsce. Między Helsingørem a Helsingborgiem. Tak jak po jezdni, trzeba się trzymać prawej strony. My musimy ustąpić każdemu, kto idzie z prawej. Zaraz będziemy przechodzić przy tym najwęższym miejscu, gdzie w poprzek chodzą promy - mówi Lewandowski.
Wieczorem Dar Młodzieży wpłynie na Morze Północne. W najbliższy wtorek rano przypłynie do niemieckiego Bremerhaven.
- Tutaj przy przejściu przez cieśninę jest najwęższe miejsce. Między Helsingørem a Helsingborgiem. Tak jak po jezdni, trzeba się trzymać prawej strony. My musimy ustąpić każdemu, kto idzie z prawej. Zaraz będziemy przechodzić przy tym najwęższym miejscu, gdzie w poprzek chodzą promy - mówi Lewandowski.
Wieczorem Dar Młodzieży wpłynie na Morze Północne. W najbliższy wtorek rano przypłynie do niemieckiego Bremerhaven.