W Niemczech strajkują piloci i personel pokładowy linii lotniczych Ryanair. Z powodu protestu przewoźnik odwołał 150 z zaplanowanych na środę 400 lotów z i do Niemiec. Strajk rozpoczął się o 3.00 nad ranem i - według zapowiedzi - ma potrwać dobę.
Związek zawodowy Verdi i stowarzyszenie pilotów Cockpit wezwały personel samolotów Ryanaira do 24-godzinnego strajku. Pracownicy irlandzkich linii domagają się podwyżek płac i lepszych warunków pracy. Dyrekcja Ryanaira zapowiedziała, że pasażerowie będą na bieżąco informowani o odwołanych lotach i będą mogli zmienić rezerwacje. Władze linii lotniczych tłumaczą, że zaproponowały już pilotom lokalne podwyżki i kontrakty, dlatego strajk uznają za nieuzasadniony. Zagroziły również zwolnieniami, jeżeli protesty będą kontynuowane.
Pierwszy strajk niemiecki personel Ryanaira przeprowadził w połowie sierpnia.