Amerykańska ambasador w Warszawie pogratulowała Polsce nominacji do programu ruchu bezwizowego. Nominację Departamentu Stanu w Waszyngtonie ogłosił prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
W przesłaniu umieszczonym w mediach społecznościowych amerykańska ambasador Georgette Mosbacher mówiła, że wejście Polski do programu Visa Waiver to sukces zarówno polskich jak i amerykańskich dyplomatów.
- Wkrótce Polacy będą mogli podróżować turystycznie i biznesowo do Stanów Zjednoczonych bez wiz. Tak jak obiecałam, było to moim priorytetem od początku kadencji. Zrobiliśmy to razem. Polska i Stany Zjednoczone są nie tylko sojusznikami, ale także najbliższymi przyjaciółmi i wspólnie w tym roku dokonaliśmy rzeczy historycznych. Gratulacje - powiedziała Georgette Mosbacher.
Teraz Departament Spraw Wewnętrznych dokona analizy, a ostateczną zgodę ma wyrazić Kongres.
Amerykańska wicekonsul Karolina Orton zapewniła w nagraniu umieszczonym w mediach społecznościowych, że wszystkie procedury zostaną przeprowadzone tak szybko, jak to tylko możliwe.
- Musimy wdrożyć prawne procedury administracyjne między naszymi rządami zanim będziemy mogli ustalić datę rozpoczęcia tych podróży bezwizowych. Wdrożenie tych procedur może zająć kilka miesięcy. Nasze rządy ciężko pracują, żeby trwało to jak najkrócej - dodała.
Prawo do bezwizowego wjazdu do Stanów Zjednoczonych mają mieszkańcy 38 krajów, w tym 23 państw Unii Europejskiej. Ich obywatele mogą podróżować do USA w celach biznesowych lub turystycznych na czas do 90 dni. Polska dołączy do programu, gdyż spełniła najważniejszy ku temu warunek, by odsetek odmów wizowych spadł poniżej ustalonej w amerykańskich przepisach granicy 3 procent.
Kiedy Polska oficjalnie zostanie włączona do programu Visa Waiver, do wjazdu na teren USA potrzebny będzie paszport z chipami do odczytu komputerowego oraz rejestracja w amerykańskim systemie ESTA. Nie znikną natomiast wizy specjalne, na przykład dla studentów czy dziennikarzy oraz na każdy pobyt dłuższy niż 3 miesiące.