Zmarł Henryk Wujec, opozycjonista w okresie PRL, działacz i jeden z założycieli "Solidarności", internowany w stanie wojennym. Po 1989 roku był posłem na Sejm kilku kadencji, wiceministrem rolnictwa, doradcą prezydenta do spraw społecznych. Miał 79 lat.
Z wykształcenia był fizykiem. W 1962 roku rozpoczął działalność w warszawskim Klubie Inteligencji Katolickiej. W latach 1976-1980 wraz z żoną Ludwiką Wujec działał w Komitecie Obrony Robotników, współorganizował pomoc dla pracowników Ursusa i Radomia. W maju 1977 uczestniczył w głodówce w kościele św. Marcina w Warszawie. Współpracował także z Towarzystwem Kursów Naukowych.
Był w gronie założycieli Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, a w 1980 roku wstąpił do Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Działacz Komisji Krajowej i władz Regionu Mazowsze, po wprowadzeniu stanu wojennego - 13 grudnia 1981 roku - został internowany. We wrześniu 1982 oskarżony o próbę obalenia ustroju i aresztowany. W 1984 roku był amnestionowany i ponownie więziony - od czerwca do września 1986.
Brał udział w obradach Okrągłego Stołu w 1989 roku w w zespole do spraw pluralizmu związkowego. W rządzie Jerzego Buzka pełnił funkcję sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi. W 2012 roku został powołany do Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, a rok później do Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau. W latach 2010-2015 był doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego do spraw społecznych.
Był w gronie założycieli Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, a w 1980 roku wstąpił do Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Działacz Komisji Krajowej i władz Regionu Mazowsze, po wprowadzeniu stanu wojennego - 13 grudnia 1981 roku - został internowany. We wrześniu 1982 oskarżony o próbę obalenia ustroju i aresztowany. W 1984 roku był amnestionowany i ponownie więziony - od czerwca do września 1986.
Brał udział w obradach Okrągłego Stołu w 1989 roku w w zespole do spraw pluralizmu związkowego. W rządzie Jerzego Buzka pełnił funkcję sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi. W 2012 roku został powołany do Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, a rok później do Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau. W latach 2010-2015 był doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego do spraw społecznych.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Szkoda, że zostanie zapamiętany z tego, gdy będąc doradcą B. Komorowskiego potrącił pieszego przechodzącego przez pasy i uniknął odpowiedzialności, a także ze skandalicznej wypowiedzi na temat pomnika upamiętniającego wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej.
takie małostki pamiętać mu będą ludzie zawistni. Małe zawistne ludziki, które stan wojenny przespały pod maminą kołderką
Szkoda, że w ostatnich latach życia pobłądził.
BEZ DOKUMENTACJI... ?
nie plujcie
jadem boPOco !!!!!