Straż Graniczna informuje, że spodziewa się kolejnych prowokacji ze strony białoruskiej. Na Twitterze SG napisano, że białoruskie służby rozdają mundury cudzoziemcom koczującym przy granicy.
Do informacji odniósł się na Twitterze rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Napisał, że Aleksander Łukaszenka wykorzystuje cynicznie migrantów do destabilizowania sytuacji w Polsce, Litwie i Łotwie. Dodał, że kolejne prowokacje ze strony białoruskich władz są bardzo prawdopodobne. Jak poinformował Stanisław Żaryn, co dziesiąty weryfikowany przez służby nielegalny migrant, który przybył do Polski w ostatnich tygodniach, może mieć powiązania z organizacjami terrorystycznymi, zorganizowaną przestępczością i przestępczością kryminalną.
Od kilku tygodni przy granicy z polską, po stronie białoruskiej, na wysokości miejscowości Usnarz Górny koczuje grupa kilkudziesięciu osób z Bliskiego Wschodu, które chcą dostać się na terytorium Rzeczpospolitej. Jak informuje Straż Graniczna, koczujące osoby co jakiś czas się wymienią, a białoruscy pogranicznicy dostarczają im podstawowe artykuły.