Na Białorusi od soboty trzeba nosić maseczki w miejscach publicznych. Ma to związek z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Obowiązek noszenia maseczek i zachowania dystansu dotyczy sklepów, lokali gastronomicznych i usługowych, aptek, stadionów, teatrów i kin. Białoruskie ministerstwo zdrowia tłumaczy to tym, że "we wszystkich regionach republiki panuje niekorzystna sytuacja epidemiologiczna".
W stolicy kraju, Mińsku, z 10 tysięcy łóżek szpitalnych już prawie połowa jest zajęta przez osoby chore na Covid-19. W każdym obwodzie, czyli odpowiedniku naszego województwa, na potrzeby zakażonych koronawirusem przeznaczono około trzech tysięcy miejsc w szpitalach.
Na Białorusi, liczącej 10 milionów mieszkańców, w ostatnich dniach notuje się średnio 2 tysiące zakażeń koronawirusem dziennie. Z relacji lekarzy wynika, że wielu chorych jest w gorszym stanie niż podczas poprzedniej fali.
Na Białorusi w pełni zaszczepionych jest milion 726 tysięcy osób. To mniej niż jedna piąta społeczeństwa.
W stolicy kraju, Mińsku, z 10 tysięcy łóżek szpitalnych już prawie połowa jest zajęta przez osoby chore na Covid-19. W każdym obwodzie, czyli odpowiedniku naszego województwa, na potrzeby zakażonych koronawirusem przeznaczono około trzech tysięcy miejsc w szpitalach.
Na Białorusi, liczącej 10 milionów mieszkańców, w ostatnich dniach notuje się średnio 2 tysiące zakażeń koronawirusem dziennie. Z relacji lekarzy wynika, że wielu chorych jest w gorszym stanie niż podczas poprzedniej fali.
Na Białorusi w pełni zaszczepionych jest milion 726 tysięcy osób. To mniej niż jedna piąta społeczeństwa.