Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Dwóch polskich żołnierzy trafiło wczoraj wieczorem do szpitala po interwencji na granicy polsko-białoruskiej. Pomagali w zatrzymaniu grupy około sześćdziesięciu migrantów, która niedaleko Usnarza Górnego próbowała nielegalnie dostać się do Polski.
Według Anny Michalskiej, rzeczniczki Straży Granicznej, osoby te zachowywały się agresywnie, używali kijów i rzucali kamieniami w polskich funkcjonariuszy.

Anna Michalska zaznacza, że sześćdziesięcioosobowej grupie nie udało się dostać na teren Polski. Do podobnego zdarzenia doszło w sobotę, kiedy do Polski próbowała się dostać grupa siedemdziesięciu migrantów.

Według rzeczniczki Straży Granicznej, od tego czasu opustoszało obozowisko niedaleko Usnarza Górnego, po stronie Białoruskiej.

Od początku września w powiatach graniczących z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. To w związku z dużą liczbą prób nielegalnego przekraczania granicy.

Według polskich, litewskich i łotewskich władz, ale też przedstawicieli Komisji Europejskiej, reżim Aleksandra Łukaszenki umyślnie sprowadza do swojego kraju migrantów z Afryki i bliskiego wschodu. Osoby te w zamian przekazują swoje oszczędności. Władze w Mińsku przewożą później migrantów na granice Unii Europejskiej, gdzie siłą wypychają ich z Białorusi.
Według Anny Michalskiej, rzeczniczki Straży Granicznej, osoby te zachowywały się agresywnie, używali kijów i rzucali kamieniami w polskich funkcjonariuszy.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty