Prezydent Andrzej Duda oświadczył, że jest sceptyczny wobec obowiązkowości szczepień przeciw Covid-19. Podkreślił, że ewentualny przymus szczepień powinien być wprowadzany ustawowo, a nie w formie rozporządzenia.
Prezydent Andrzej Duda przyznał, że do przyjęcia preparatów wszyscy powinni być zachęcani, ale powszechny obowiązek szczepienia może spotkać się z silnym sprzeciwem społecznym.
- Wszyscy wiemy doskonale, że jako naród jesteśmy bardzo przekorni; jeżeli do czegoś nas zmuszają, to zazwyczaj zachowujemy się w sposób odwrotny do tego, do czego usiłują nas przymusić. Boję się, że będzie bardzo silny sprzeciw społeczny przeciwko temu. I martwi mnie ta sytuacja ogromnie i dlatego mam wątpliwości. Sam się szczepię, namawiam do tego, żeby się szczepić, ale, żeby przymusić do szczepienia, wprowadzić obowiązek..., bo jeśli ma być skutecznym obowiązkiem, to musi być zarazem jakaś forma przymuszenia - zaznaczył prezydent.
We poniedziałkowym wywiadzie wicepremier, prezes PiS, Jarosław Kaczyński powiedział, że "jest zwolennikiem tego, by pójść na całość, biorąc nawet ryzyka polityczne i osobiste". W jego opinii takim krokiem byłoby wprowadzenie obowiązku szczepień.
Jednocześnie Jarosław Kaczyński zauważył, że w Polsce są problemy z egzekwowaniem obostrzeń epidemicznych, dlatego nie warto tworzyć prawa, które nie będzie przestrzegane. Zaznaczył jednocześnie, że jeżeli pandemia przybierze na sile, to potrzebne będą radykalne kroki.
W ubiegłym tygodniu minister zdrowia, Adam Niedzielski podpisał rozporządzenie, w którym nałożył obowiązek szczepień przeciw Covid-19 na pracowników służb medycznych, studentów medycyny czy pracowników aptek. Zacznie on obowiązywać od 1 marca 2022 roku.
- Wszyscy wiemy doskonale, że jako naród jesteśmy bardzo przekorni; jeżeli do czegoś nas zmuszają, to zazwyczaj zachowujemy się w sposób odwrotny do tego, do czego usiłują nas przymusić. Boję się, że będzie bardzo silny sprzeciw społeczny przeciwko temu. I martwi mnie ta sytuacja ogromnie i dlatego mam wątpliwości. Sam się szczepię, namawiam do tego, żeby się szczepić, ale, żeby przymusić do szczepienia, wprowadzić obowiązek..., bo jeśli ma być skutecznym obowiązkiem, to musi być zarazem jakaś forma przymuszenia - zaznaczył prezydent.
We poniedziałkowym wywiadzie wicepremier, prezes PiS, Jarosław Kaczyński powiedział, że "jest zwolennikiem tego, by pójść na całość, biorąc nawet ryzyka polityczne i osobiste". W jego opinii takim krokiem byłoby wprowadzenie obowiązku szczepień.
Jednocześnie Jarosław Kaczyński zauważył, że w Polsce są problemy z egzekwowaniem obostrzeń epidemicznych, dlatego nie warto tworzyć prawa, które nie będzie przestrzegane. Zaznaczył jednocześnie, że jeżeli pandemia przybierze na sile, to potrzebne będą radykalne kroki.
W ubiegłym tygodniu minister zdrowia, Adam Niedzielski podpisał rozporządzenie, w którym nałożył obowiązek szczepień przeciw Covid-19 na pracowników służb medycznych, studentów medycyny czy pracowników aptek. Zacznie on obowiązywać od 1 marca 2022 roku.