- Operator koparki podczas powiększania stawu dla płazów natrafił na drewnianą skrzynię, która rozpadła się i z której wypadło kilkanaście pocisków moździerzowych. Na miejsce natychmiast udał się policjant rozpoznania pirotechnicznego, który potwierdził, że znajdują się tam pociski moździerzowe z czasów II wojny światowej produkcji niemieckiej - powiedziała młodsza aspirant Marta Domańska z policji w Gołdapi.
W sobotę na miejsce przyjechał patrol saperski z Giżycka. Aby wywieźć znalezisko wezwane zostały na pomoc dwa pojazdy z Orzysza. Niewybuchy zostały zabrane na poligon i unieszkodliwione.