Brytyjski król Karol III przyleciał do Rumunii. Na początku spotkał się z władzami kraju, jednak wizyta ma charakter prywatny.
Prezydent Rumunii Klaus Iohannis przywitał Karola III z wojskowymi honorami. Jego pierwsze słowa skierowane do króla brzmiały „Witamy z powrotem w Rumunii”, bo jeszcze jako książę Walii, Karol gościł w tym kraju wielokrotnie. Jego pierwsza wizyta miała miejsce niemal dokładnie 25 lat temu.
Klaus Iohannis i Karol III udali się następnie do Pałacu Cotroceni, gdzie siedzibę ma prezydent Rumunii. Po krótkiej rozmowie w cztery oczy obaj spotkali się z rumuńskimi dygnitarzami.
Spotkanie w pałacu prezydenckim Cotroceni to jedyne oficjalne wydarzenie w programie wizyty brytyjskiego monarchy w Rumunii. Po nim pojedzie do swojej posiadłości we wsi Viscri, na północ od Braszowa. Król odpocznie kilka dni w uwielbianym przez siebie Siedmiogrodzie. Nie jest dokładnie znany plan wizyty, ale, jak zapewnił rumuńską prasę ambasador Wielkiej Brytanii w tym kraju Andrew Noble, pewne jest, że król będzie odwiedzał różne miejsca i odbywał wiele prywatnych spotkań związanych z projektami, które prowadzi w Rumunii.
Klaus Iohannis i Karol III udali się następnie do Pałacu Cotroceni, gdzie siedzibę ma prezydent Rumunii. Po krótkiej rozmowie w cztery oczy obaj spotkali się z rumuńskimi dygnitarzami.
Spotkanie w pałacu prezydenckim Cotroceni to jedyne oficjalne wydarzenie w programie wizyty brytyjskiego monarchy w Rumunii. Po nim pojedzie do swojej posiadłości we wsi Viscri, na północ od Braszowa. Król odpocznie kilka dni w uwielbianym przez siebie Siedmiogrodzie. Nie jest dokładnie znany plan wizyty, ale, jak zapewnił rumuńską prasę ambasador Wielkiej Brytanii w tym kraju Andrew Noble, pewne jest, że król będzie odwiedzał różne miejsca i odbywał wiele prywatnych spotkań związanych z projektami, które prowadzi w Rumunii.