Nie wiadomo, kiedy mieszkańcy kamienicy przy 1-go Maja 23 w Łodzi będą mogli wrócić do domów. W budynku, pod którym przechodziła tarcza maszyny TBM, drążąca tunel, mający połączyć dworzec Łódź Fabryczna z Kaliską i Żabieńcem, doszło do katastrofy budowlanej.
Zawaliła się ściana, odpadł fragment o szerokości około dwóch metrów i wysokości czterech kondygnacji. Służby interweniowały w kamienicy już wczoraj, po tym jak w jednym z mieszkań na parterze zapadła się podłoga.
W sobotę nie zapadną żadne decyzje, które mogą mieć wpływ na termin powrotu lokatorów do mieszkań - mówi powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Łodzi, Bohdan Wielanek.
- Do takiego tematu warto wrócić za jakieś półtora tygodnia do dwóch tygodni, bo wtedy tarcza przejedzie i będzie można przejść po lokalach. Pamiętajmy, że te budynki mają po 100, 120 lat. Mówimy o jakichś większych ewentualnych punktach zaczepienia, które mogłyby wskazywać dla nas, jakie jest zagrożenie - wyjaśnia Wielanek.
Lokatorzy, którzy potrzebują takiej pomocy, będą mogli zamieszkać w mieszkaniach komunalnych - zapewnił łódzki Urząd Miasta. Na razie lokatorzy mieszkają w hotelach. Zostali do nich przeniesieni na czas przejścia pod ich kamienicą tarczy TBM.
PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały, że prace związane z drążeniem tunelu zostały tymczasowo wstrzymane. Obraduje sztab kryzysowy, który ma ustalić plan działań.
W sobotę nie zapadną żadne decyzje, które mogą mieć wpływ na termin powrotu lokatorów do mieszkań - mówi powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Łodzi, Bohdan Wielanek.
- Do takiego tematu warto wrócić za jakieś półtora tygodnia do dwóch tygodni, bo wtedy tarcza przejedzie i będzie można przejść po lokalach. Pamiętajmy, że te budynki mają po 100, 120 lat. Mówimy o jakichś większych ewentualnych punktach zaczepienia, które mogłyby wskazywać dla nas, jakie jest zagrożenie - wyjaśnia Wielanek.
Lokatorzy, którzy potrzebują takiej pomocy, będą mogli zamieszkać w mieszkaniach komunalnych - zapewnił łódzki Urząd Miasta. Na razie lokatorzy mieszkają w hotelach. Zostali do nich przeniesieni na czas przejścia pod ich kamienicą tarczy TBM.
PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały, że prace związane z drążeniem tunelu zostały tymczasowo wstrzymane. Obraduje sztab kryzysowy, który ma ustalić plan działań.
- Do takiego tematu warto wrócić za jakieś półtora tygodnia do dwóch tygodni, bo wtedy tarcza przejedzie i będzie można przejść po lokalach. Pamiętajmy, że te budynki mają po 100, 120 lat. Mówimy o jakichś większych ewentualnych punktach zaczepienia, które mogłyby wskazywać dla nas, jakie jest zagrożenie - wyjaśnia Wielanek.