Poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Mejza może stracić immunitet. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nadał bieg formalny wnioskowi prokuratury w tej sprawie.
Śledczy zarzucają Mejzie między innymi podanie nieprawdy w oświadczeniach o stanie majątkowym.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości oświadczył, że jest gotowy do wyjaśnień na temat zarzutów prokuratury w tej sprawie. Łukasz Mejza pytany w Sejmie o wniosek prokuratury powiedział, że to "białoruskie metody", a on sam nie ma sobie nic do zarzucenia, ponieważ zeznania podatkowe i oświadczenia majątkowe wypełniał w zgodzie z przepisami.
Sprawę Łukasza Mejzy prowadzi zielonogórska prokuratura. Zarzuca mu nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych z lat 2021-24. W sumie chodzi o jedenaście zarzutów.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości oświadczył, że jest gotowy do wyjaśnień na temat zarzutów prokuratury w tej sprawie. Łukasz Mejza pytany w Sejmie o wniosek prokuratury powiedział, że to "białoruskie metody", a on sam nie ma sobie nic do zarzucenia, ponieważ zeznania podatkowe i oświadczenia majątkowe wypełniał w zgodzie z przepisami.
Sprawę Łukasza Mejzy prowadzi zielonogórska prokuratura. Zarzuca mu nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych z lat 2021-24. W sumie chodzi o jedenaście zarzutów.