W wyborach parlamentarnych w Gruzji prowadzi rządząca partia "Gruzińskie Marzenie", uzyskując 40,9 procent głosów. Takie są sondażowe wyniki exit poll przeprowadzone przez Edison Research.
Opozycja łącznie zdobyła 51,9 procent głosów. Najwyższe poparcie wśród ugrupowań opozycyjnych, 16,7 procent uzyskała koalicja partii: Zjednoczony Ruch Narodowy, Strategia Agmaszenebeli i Europejska Gruzja.
Według wyników exit poll, do parlamentu wejdą dwie partie i trzy koalicje. Cztery partie nie przekroczyły pięcioprocentowego progu wyborczego.
W Tbilisi, szczególnie w pobliżu sztabów wyborczych poszczególnych partii gromadzą się Gruzini. Spodziewana jest demonstracja zwolenników opozycji. Rejon jest patrolowany przez policję. Wzmocniono również ochronę budynków rządowych.
Krótko przed zamknięciem lokali wyborczych prezydent Salome Zurabiszwili w specjalnym oświadczeniu podziękowała Gruzinom za wysoką frekwencję. Zurabiszwili wspomniała również o tym, że w trakcie głosowania doszło do wielu incydentów, w tym z użyciem przemocy. Poinformowała także obywateli, że nie może skontaktować się z szefem MSW, nawet za pomocą specjalnej linii rządowej.
W trakcie głosowania około 150 osób uzbrojonych w pałki napadło na tbiliską siedzibę sztabu wyborczego opozycyjnego Zjednoczonego Ruchu Narodowego.
Według wyników exit poll, do parlamentu wejdą dwie partie i trzy koalicje. Cztery partie nie przekroczyły pięcioprocentowego progu wyborczego.
W Tbilisi, szczególnie w pobliżu sztabów wyborczych poszczególnych partii gromadzą się Gruzini. Spodziewana jest demonstracja zwolenników opozycji. Rejon jest patrolowany przez policję. Wzmocniono również ochronę budynków rządowych.
Krótko przed zamknięciem lokali wyborczych prezydent Salome Zurabiszwili w specjalnym oświadczeniu podziękowała Gruzinom za wysoką frekwencję. Zurabiszwili wspomniała również o tym, że w trakcie głosowania doszło do wielu incydentów, w tym z użyciem przemocy. Poinformowała także obywateli, że nie może skontaktować się z szefem MSW, nawet za pomocą specjalnej linii rządowej.
W trakcie głosowania około 150 osób uzbrojonych w pałki napadło na tbiliską siedzibę sztabu wyborczego opozycyjnego Zjednoczonego Ruchu Narodowego.