Tragiczny finał jazdy pod prąd na autostradzie A2. Do zdarzenia doszło wieczorem w Strykowie w województwie łódzkim.
Podkomisarz Robert Borowski z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu powiedział, że kierująca Toyotą jechała autostradą po prąd od strony Warszawy w kierunku Poznania. W wyniku zderzenia z prawidłowo poruszającym się kierowcą Audi, kierująca Toyotą zginęła na miejscu.
Poza tragicznie zmarłą 66-letnią kobietą, w wyniku wypadku nikt nie ucierpiał. Autostrada w miejscu zdarzenia była zablokowana przez cztery godziny.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas
Poza tragicznie zmarłą 66-letnią kobietą, w wyniku wypadku nikt nie ucierpiał. Autostrada w miejscu zdarzenia była zablokowana przez cztery godziny.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas


Radio Szczecin