Rosja i Białoruś zorganizują kolejny raz wspólne manewry - tym razem pod nazwą "Zachód 2025". Rozmawiali o tym telefonicznie dyktatorzy Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka.
W ćwiczeniach ma wziąć udział około 13 tysięcy żołnierzy. Eksperci wojskowi zauważają, że tego typu manewry są przede wszystkim istotne dla Rosji, która może wprowadzać swoje wojska na poligony sąsiedniego państwa, może aktywnie wykorzystywać swoje jednostki rozlokowane na Białorusi, w tym wyposażone w taktyczną broń jądrową oraz planować wykorzystanie Białorusi do organizowania ataków hybrydowych na zachodnie kraje. Wśród takich zagrożeń są między innymi ataki hakerskie oraz destabilizacja sytuacji na granicach Białorusi z Polską i Litwą.
Białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem, że Rosja w pełni kontroluje białoruską granicę. W trakcie rozmowy telefonicznej Putin podziękował Łukaszence za udaremnienie przerzutu do Rosji dużej partii materiałów wybuchowych. Samochód z niebezpieczną substancją został zatrzymany w Brześciu na polsko - białoruskim przejściu granicznym. Część niezależnych ekspertów przypomina, że tego typu informacje podawane przez reżimy w Mińsku i Moskwie mogą mieć charakter dezinformacyjny.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem, że Rosja w pełni kontroluje białoruską granicę. W trakcie rozmowy telefonicznej Putin podziękował Łukaszence za udaremnienie przerzutu do Rosji dużej partii materiałów wybuchowych. Samochód z niebezpieczną substancją został zatrzymany w Brześciu na polsko - białoruskim przejściu granicznym. Część niezależnych ekspertów przypomina, że tego typu informacje podawane przez reżimy w Mińsku i Moskwie mogą mieć charakter dezinformacyjny.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski