Rekordowa liczba Amerykanów złożyła, między styczniem a marcem, wniosek o obywatelstwo brytyjskie.
Media w Stanach Zjednoczonych podkreślają, że zbiegło to się z początkiem drugiej kadencji Donalda Trumpa.
Wiele osób, które zrzekły się obywatelstwa, skarżyło się, że nie są zadowolone z klimatu politycznego w Stanach Zjednoczonych w tamtym czasie i sposobu radzenia sobie z pandemią, ale innym powodem ich decyzji były często wysokie podatki.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Blisko dwa tysiące Amerykanów złożyło w tej sprawie wniosek. To najwięcej od rozpoczęcia gromadzenia danych w 2004 roku i wzrost o 12 procent w porównaniu z poprzednim kwartałem, jak wykazały dane brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Wnioski wzrosły już w okresie październik-grudzień, który zbiegł się z reelekcją Donalda Trumpa. Ponad 5500 Amerykanów otrzymało status osoby osiedlonej na Wyspach w 2024 roku, o jedną piątą więcej niż w 2023 roku. Inne dane podane teraz wykazały również, że w pierwszych sześciu miesiącach 2020 roku ponad 5800 Amerykanów zrezygnowało z obywatelstwa USA, co stanowi prawie trzykrotność liczby z całego 2019 roku.
Wiele osób, które zrzekły się obywatelstwa, skarżyło się, że nie są zadowolone z klimatu politycznego w Stanach Zjednoczonych w tamtym czasie i sposobu radzenia sobie z pandemią, ale innym powodem ich decyzji były często wysokie podatki.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski