Co najmniej 52 osoby zginęły w izraelskich nalotach na Strefę Gazy minionej doby - informują lokalne służby ratunkowe. Najtragiczniejszy bilans przyniósł atak na szkołę w mieście Gaza, gdzie zginęły 33 osoby, w tym wiele dzieci i kobiet.
Szkoła Fahmi Al-Jarjawi, przekształcona w schron dla przesiedleńców, została trafiona pociskiem we wczesnych godzinach porannych. Izraelska armia oświadczyła, że w budynku przebywali „kluczowi terroryści” powiązani z Hamasem i Islamskim Dżihadem, a przed atakiem „podjęto liczne działania w celu ograniczenia ryzyka dla ludności cywilnej”.
Kolejnych co najmniej 19 osób zginęło w wyniku nalotu na dom rodziny Abd Rabbo w Dżabalii, na północy Strefy Gazy - przekazał rzecznik palestyńskiej obrony cywilnej Mahmud Bassal.
Izrael nasilił ofensywę w enklawie, deklarując dążenie do całkowitego zniszczenia Hamasu. W ciągu ostatnich 48 godzin izraelskie siły powietrzne miały uderzyć w ponad 200 celów, w tym składy broni, stanowiska snajperów, szyby tuneli oraz infrastrukturę bojowników.
Tymczasem międzynarodowe naciski na zakończenie walk narastają. Podczas spotkania w Hiszpanii liderzy państw określili wojnę jako „nieludzką” i „bezsensowną”, wzywając do masowego i nieograniczonego dopływu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Brakuje tam bowiem podstawowych środków do życia - pożywienia i czystej wody, a także leków i środków higienicznych.
Kolejnych co najmniej 19 osób zginęło w wyniku nalotu na dom rodziny Abd Rabbo w Dżabalii, na północy Strefy Gazy - przekazał rzecznik palestyńskiej obrony cywilnej Mahmud Bassal.
Izrael nasilił ofensywę w enklawie, deklarując dążenie do całkowitego zniszczenia Hamasu. W ciągu ostatnich 48 godzin izraelskie siły powietrzne miały uderzyć w ponad 200 celów, w tym składy broni, stanowiska snajperów, szyby tuneli oraz infrastrukturę bojowników.
Tymczasem międzynarodowe naciski na zakończenie walk narastają. Podczas spotkania w Hiszpanii liderzy państw określili wojnę jako „nieludzką” i „bezsensowną”, wzywając do masowego i nieograniczonego dopływu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Brakuje tam bowiem podstawowych środków do życia - pożywienia i czystej wody, a także leków i środków higienicznych.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin