Polska otrzyma największą pulę niskooprocentowanych pożyczek z funduszu dozbrajającego Europę, czyli ponad 43 miliardy euro. Takie są ustalenia brukselskiej korespondentki Polskiego Radia.
Po zatwierdzeniu projektów do listopada europejskie rządy muszą wysłać konkretne wnioski o przyznanie kredytów. Następnie Bruksela rozpocznie wypłatę zaliczek. W założeniu, pożyczki będą udzielane na projekty realizowane przez co najmniej dwa państwa, ale w pierwszym roku finansowane będą już rozpoczęte inwestycje tylko w jednym kraju. Na tym bardzo zależało Polsce, by rozkręcić rodzimą produkcję zbrojeniową. Wśród projektów, które zgłosiła Warszawa jest m.in. hit eksportowy sprawdzony na ukraińskim froncie, czyli przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun, a także bojowe wozy piechoty Borsuk opracowane w Hucie Stalowa Wola.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Zadłużają nas po uszy !!! Kto to będzie spłacał ?!?!
A za co chciałbyś budować fabryki uzbrojenia? Niestety wszystkie rządy do tej pory miały to gdzieś i kupowały uzbrojenie zagranicą. Inna sprawa że wcześniej USA wręcz nas namawiały że nie trzeba tego produkować u nas bo oni nam wszystko sprzedadzą. Po dojściu do władzy pana D.T. okazało się że jednak nie chcą sprzedawać. Z takimi sojusznikami nie potrzebujemy wrogów;)


Radio Szczecin