Izraelska armia 47 razy naruszyła porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy - informują palestyńskie władze.
W piątek w Gazie izraelski pocisk czołgowy trafił w cywilny samochód. Jak podała obrona cywilna Strefy Gazy, zginęła 11-osobowa rodzina, wśród nich 7 dzieci i 3 kobiety.
Władze Izraela oświadczyły, że przejście graniczne Rafah, przez które docierała do Gazy pomoc humanitarna, "pozostanie zamknięte do odwołania". Jego otwarcie uzależniają od otrzymania od Hamasu ciał wszystkich zakładników. Dotąd przywódcy palestyńskiej organizacji wydali 12 z 28 ciał, a to oznacza, że zapisy umowy o zawieszeniu broni wciąż nie zostały dotrzymane.
W niedzielę portal The Times of Israel i agencja Reuters przekazały, że uzbrojone jednostki Hamasu przeprowadziły atak na siły izraelskie w Rafah, na południu Strefy Gazy. Siły Obronne Izraela (IDF) odpowiedziały nalotami na ten obszar. Incydent - jak oceniły izraelskie media - stanowi naruszenie przez Hamas porozumienia o zawieszeniu broni.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin