Jest akt oskarżenia wobec byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia. Chodzi o jego działania związane z zakupem systemu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości.
Prokuratura zarzuca Michałowi Wosiowi, że nie dopełnił obowiązków i przekroczył swoje uprawnienia, zarządzając pieniędzmi z Funduszu Sprawiedliwości.
- Chodzi o zawarcie umowy z ówczesnym szefem CBA - mówi rzecznik prasowa prokuratora generalnego Anna Adamiak. - O przekazanie ze środków Funduszu Sprawiedliwości kwoty 25 milionów na zakup przez CBA urządzenia służącego do stosowania specjalnej techniki operacyjnej.
Anna Adamiak podkreśla, że prokuratorzy zebrali obszerny materiał dowodowy, a akt oskarżenia ma 248 stron. - Ta analiza jest bardzo szczegółowa. Obszerność w liczbach, co do stron, ale to nie są tylko strony, to jest bardzo szczegółowa analiza każdego dowodu - dodaje Adamiak.
Michałowi Wosiowi grozi kara od roku do 10 lat więzienia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Chodzi o zawarcie umowy z ówczesnym szefem CBA - mówi rzecznik prasowa prokuratora generalnego Anna Adamiak. - O przekazanie ze środków Funduszu Sprawiedliwości kwoty 25 milionów na zakup przez CBA urządzenia służącego do stosowania specjalnej techniki operacyjnej.
Anna Adamiak podkreśla, że prokuratorzy zebrali obszerny materiał dowodowy, a akt oskarżenia ma 248 stron. - Ta analiza jest bardzo szczegółowa. Obszerność w liczbach, co do stron, ale to nie są tylko strony, to jest bardzo szczegółowa analiza każdego dowodu - dodaje Adamiak.
Michałowi Wosiowi grozi kara od roku do 10 lat więzienia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin