Według rosyjskich służb sanitarnych, unijne kwiaty są zarażone niebezpiecznymi mikroorganizmami.
Embargo obejmuje siedem krajów: Polskę, Holandię, Niemcy, Czechy, Słowację, Włochy, Litwę i Łotwę.
Pomysł inspektorów nie podoba się rosyjskim sprzedawcom, którzy obawiają się gwałtownego wzrostu cen kwiatów, a co za tym idzie mniejszej sprzedaży.
To kolejny zakaz importu z krajów Unii Europejskiej na teren Rosji. Na liście znajdują się już m.in. jabłka, wieprzowina, sery i orzechy.