Kolejarze posprzątali i... znaleźli miliony złotych. Spółka PKP Intercity uznała, że w halach, w których stacjonują pociągi jest bałagan. Postanowiła więc uporządkować stanowiska pracy i poukładać narzędzia.
W efekcie pracownicy PKP Intercity znaleźli ponad 300 ton złomu, zabytkowe, ale nieużywane części pociągów, a nawet zapomniany tor w warszawskiej dzielnicy Grochów. Na sprzedaży urządzeń i złomu zarobili trzy miliony złotych. Prawie 20 milionów spółka zyskała na zezłomowaniu rdzewiejących i nieużytkowanych wagonów oraz lokomotyw.
Spółka zapowiada, że pieniądze z porządków przeznaczy m.in. na modernizację taboru.
Spółka zapowiada, że pieniądze z porządków przeznaczy m.in. na modernizację taboru.


Radio Szczecin