Ostatni gazowiec,który przypłynął w tym roku do gazoportu w Świnoujściu - kończy rozładunek. W piątek ma opuścić port.
"Al Nuaman" przywiózł z Kataru 205 tysięcy metrów sześciennych gazu skroplonego. Po regazyfikacji do sieci trafi 124 miliony metrów sześciennych gazu.
Władze portu mają nadzieję, że w przyszłym roku gazowce będą zawijać częściej niż raz w miesiącu - mówi Dariusz Słaboszewski, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin-Świnoujście.
- Nie mieliśmy żadnych problemów z funkcjonowaniem tego portu. Na dziś odbieramy jeden statek w miesiącu. Prawdopodobnie w najbliższym czasie ta częstotliwość się zwiększy do dwóch jednostek. Docelowo, przy rozbudowie infrastruktury lądowej, mogą to być trzy statki - mówił Słaboszewski.
W ciągu mijającego roku do gazoportu wpłynęło 10 statków z dostawami gazu z Kataru i jeden gazowiec, który przywiózł błękitne paliwo kupione na wolnym rynku.
"Al Nuaman" ma 315 metrów długości i 50 metrów szerokości. Statek holowniki mają odprowadzić na redę pomiędzy godziną 8 a dziewiątą.
Władze portu mają nadzieję, że w przyszłym roku gazowce będą zawijać częściej niż raz w miesiącu - mówi Dariusz Słaboszewski, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin-Świnoujście.
- Nie mieliśmy żadnych problemów z funkcjonowaniem tego portu. Na dziś odbieramy jeden statek w miesiącu. Prawdopodobnie w najbliższym czasie ta częstotliwość się zwiększy do dwóch jednostek. Docelowo, przy rozbudowie infrastruktury lądowej, mogą to być trzy statki - mówił Słaboszewski.
W ciągu mijającego roku do gazoportu wpłynęło 10 statków z dostawami gazu z Kataru i jeden gazowiec, który przywiózł błękitne paliwo kupione na wolnym rynku.
"Al Nuaman" ma 315 metrów długości i 50 metrów szerokości. Statek holowniki mają odprowadzić na redę pomiędzy godziną 8 a dziewiątą.