Posłowie rozpoczęli prace nad projektem ustawy "Mieszkanie na start". Wprowadza on dopłaty do czynszów.
Były minister infrastruktury z PO Cezary Grabarczyk krytykował PiS za politykę mieszkaniową i podkreślał, że konieczne są kolejne rozwiązania wspierające budownictwo. Zadeklarował chęć prac w komisji nad propozycją rządu. Według Grabarczyka, jedynym realnym instrumentem, który może pobudzić mieszkalnictwo, jest ulga budowlana.
Zgodnie z projektem ustawy, dopłaty będą udzielane, jeżeli średni dochód rodziny nie przekroczy 60 procent przeciętnego wynagrodzenia. Obecnie około 2,5 tysiąca złotych. Resort informuje, że każda dodatkowa osoba w rodzinie zwiększy próg o 30 punktów procentowych.
Dopłaty mają obowiązywać od 2019 roku. O tym, kto skorzysta z programu, będzie decydować gmina. W zależności od zamożności i lokalizacji, czynsz, który płaci rodzina, zmniejszy się od 307 do 561 złotych. Państwo ma dopłacać do czynszów przez dziewięć lat.
Dopłaty to jeden z elementów programu "Mieszkanie plus".