O 10 rozpoczną się rozmowy związków zawodowych z przedstawicielami zarządu PLL LOT. Strona związkowa domaga się nowego regulaminu wynagradzania. Przez cały wtorek strajk będzie zawieszony.
Główny postulat strajkowy został spełniony, czyli osoby zwolnione, włącznie z panią Moniką Żelazik, zostały przywrócone do pracy - przyznaje Bartosz Piechota, reprezentujący zarząd PLL LOT.
Głównym postulatem związkowców, a także wiodącym tematem będzie między innymi nowy regulamin wynagradzania.
Jak tłumaczy Agnieszka Szelągowska ze Związku Zawodowego Personelu Pokładowego dodaje, że to jedyny postulat. - Chcemy żeby anulowano kary finansowe dla tych, którym kary nałożono. Chcemy, żeby anulowano degradację, a także żeby osoby z LOT Crew, które nas wspierały nie poniosły negatywnych konsekwencji - wymienia Szelągowska.
Strajk zawieszono do wtorku do godziny 22.30. Według wstępnych szacunków, trwający od 18 października strajk może kosztować przewoźnika nawet kilkanaście milionów złotych.
Głównym postulatem związkowców, a także wiodącym tematem będzie między innymi nowy regulamin wynagradzania.
Jak tłumaczy Agnieszka Szelągowska ze Związku Zawodowego Personelu Pokładowego dodaje, że to jedyny postulat. - Chcemy żeby anulowano kary finansowe dla tych, którym kary nałożono. Chcemy, żeby anulowano degradację, a także żeby osoby z LOT Crew, które nas wspierały nie poniosły negatywnych konsekwencji - wymienia Szelągowska.
Strajk zawieszono do wtorku do godziny 22.30. Według wstępnych szacunków, trwający od 18 października strajk może kosztować przewoźnika nawet kilkanaście milionów złotych.